Lęk separacyjny jest właściwym, niezbędnym do prawidłowego rozwoju emocjonalnego każdego malucha etapem. Zazwyczaj pojawia się miedzy 7-11 miesiącem życia i znika wraz z rozwojem dziecka.

Zwykle zjawisko to dotyczy obawy przed rozstaniem z mamą, jako najbliższą dziecku osobą. Mama w tym okresie jest całym światem dla malucha. Niemowlę, 
w pierwszych miesiącach swojego życia, nie potrafi oddzielić siebie od mamy, ma poczucie, że stanowią jedność, dlatego też „znikniecie” jej to jakby znikniecie części „ja”, co  wiąże się u niego z silnym niepokojem. Dziecko w tym okresie odczuwa bardzo dużą potrzebę bliskości i zależności z mamą. A lęk przed jej nagłym zniknięciem zazwyczaj objawia się płaczem, silnym protestem, a niekiedy nawet paniką lub histerią. W takich sytuacjach dziecko może również tracić apetyt, miewać trudności z zasypianiem.

Niemowlę nie rozumie jeszcze zjawiska „stałości przedmiotu” – czyli nie ma poczucia, ze coś nadal istnieje, nawet gdy tego w danym momencie nie widać. To oczywiście dotyczy również mamy – maluch nie wie, że w sytuacji kiedy mama znika nagle z jego pola widzenia, to ona nadal istnieje, więc lęk się wtedy nasila. Pierwsze oznaki poczucia stałości przedmiotu występują około 2 miesiąca życia (gdy pokażemy dziecku zabawkę, a zaraz potem ja zasłonimy kocykiem, to po odsłonięciu kocyka maluch będzie zdziwiony, tak jakby wiedział, że coś powinno tam być, jednak nie podejmie jeszcze prób szukania zabawki). Około 6-8 miesiąca życia dziecka będzie ono poszukiwało upuszczonej lub częściowo ukrytej zabawki, jednak jak całkowicie ja schowamy – niemowlę przestanie jej szukać. Dopiero między 8-12 miesiącem życia dziecka, będąc w takiej sytuacji, dziecko będzie poszukiwało zabawki całkowicie ukrytej – co dowodzi tego, iż wie ono, że zabawka nadal istnieje, choć w danym momencie jej nie widzi. Wtedy dopiero dziecko zaczyna radzić sobie z lękiem separacyjnym. Choć „stałość przedmiotu” zazwyczaj pojawia się u dziecka około 10 miesiąca życia, to jednak pewność, że mama znów przyjdzie maluch zdobywa dopiero około 2-3 roku życia.

Jak załagodzić lęk separacyjny?

- odnoś się do dziecka z wyrozumiałością i cierpliwością, dawaj mu dużo bliskości i czułości, zaspokajaj w ten sposób jego silną potrzebę bezpieczeństwa

- powoli, na krótki czas, przyzwyczajaj dziecko do pozostawania pod opieką innych, znanych mu osób

- jeśli wychodzisz z domu, nie wymykaj się ukradkiem, powiedz dziecku, że musisz teraz wyjść i określ kiedy wrócisz (np. po obiedzie), koniecznie bądź prawdomówna i konsekwentna w tej kwestii

- nie przedłużaj rozstania, nie utrudniaj tego momentu ani sobie, ani dziecku, jak już wyjdziesz, nie wracaj do domu

- w chwili rozstania z maluchem panuj nad swoimi emocjami, nie pokazuj, że jesteś zdenerwowana, niepewna -dziecko momentalnie wyczuje twoje napięcie i poczuje się jeszcze gorzej

- wprowadź stały, przyjemny rytuał pożegnania – np. buziak i gest „papa” (maluch dzięki rytuałom czuje się bezpieczniej)

- wprowadź również „przedmiot przywiązania”, np. w postaci ulubionego kocyka, przytulanki lub pieluszki – coś, z czym dziecko będzie mogło zostać w sytuacji, gdy Ty wychodzisz z domu

- wszelkiego rodzaju zmiany w życiu dziecka i Waszej Rodziny ogranicz w tym momencie do minimum – np. rozpoczęcie żłobka, przeprowadzka, powrót mamy do pracy opiekunka – to zdecydowanie za dużo „na jeden raz” dla dziecka

- baw się z dzieckiem w zabawę „a kuku” – zasłaniaj swoją twarz ręką/chustą, a po chwili odsuń rękę/chustę, pokaż dziecku twarz i radośnie powiedz „a kuku!” Uczysz w ten sposób malucha, że jeśli coś znika to zaraz ponownie się pojawia, a jednocześnie powoli oswajasz go z poczuciem, że jak mama wychodzi z domu to za jakiś czas wraca.

Pamiętaj, każdy maluch może zupełnie inaczej przechodzić ten okres. W dużym stopniu, to, jak radzi sobie dziecko z lękiem separacyjnym, uzależnione jest od jego wrażliwości. Warto jednak pomóc dziecku złagodzić tę sytuację, stosując się do powyższych wskazówek.

Ewa Sękowska-Molga (psycholog dzieci i młodzieży) @mama_psycholog_dzieciecy